W większości krajów położonych w Ameryce Południowej i Środkowej
dominującą religią jest katolicyzm. W Wenezueli również. Podobno aż 92%
populacji deklaruje się jako katolicy.
Jednak ich katolicyzm jest
troszkę inny niż u nas Polsce. Jeśli chcecie się dowiedzieć jakie są niektóre różnice zapraszam do dalszego czytania.
Katolicyzm do Wenezueli oczywiście przybył z Europy. Na początku ludzi
zmuszano do zmiany religii dając im wybór: albo zmiana religii albo śmierć. Nie
nie, nie tylko radykalni i fanatyczni muzułmanie są brutalni i zabijają w imię
religii - katolicy kiedyś też tak
postępowali. Natomiast po dotarciu Jezuitów oraz Franciszkanów zmiany religii
następowały w bardziej ludzki sposób – poprzez nauczanie i ewangelizację.
![]() |
| Namalowane wizerunki Jezusa i Maryi na budynku mieszkalnym |
W Wenezueli istnieje synkretyzm - katolicyzm miesza się bardzo z wierzeniami pogańskimi. Mimo wszystko tam Watykanowi to aż tak nie przeszkadza. Biskupi i księża tego nie zabraniają. Nikt z tym nie walczy.
Wenezuelczycy często posiadają w swoich domach ołtarzyki, gdzie koło postaci Maryi jest woda czy jedzenie – jako składanie dla niej darów.
![]() |
| Figurki Matki Boskiej |
Każdy ma swojego patrona i nosi go przy sobie w postaci medaliku lub bransoletki. Wenezuelczycy do perfekcji mają opanowane, który Święty jest od jakiego problemu, np. Święty Antoni jest od zagubionych rzeczy, ale również od odnalezienia narzeczonej/narzeczonego. Często szantażują figurki świętych mówiąc do nich „Święty Antoni, jak nie znajdę szybko narzeczonej to urwę Twojej figurce głowę albo będzie stała do góry nogami w wodzie”. Święta Apolonia jest od bólu zębów :)
![]() |
| Tego nie rozszyfrowałam - Figura Jezusa dorosłego z małym Jezusem? Czy jak? o.O |
Bardzo popularne jest kultywowanie Jezusa i Maryi na koszulkach, magnesach, czapkach itp. Ludzie tam są w tej kwestii tolerancyjni i otwarci. Z resztą jak ktoś czasami ogląda Wojciecha Cejrowskiego, to oprócz kolorowych koszul z kwiatowymi motywami, zdarza mu się przyodziać koszulkę z wizerunkiem Jezusem.
Mimo swojej dość silnej wiary, Wenezuelczycy wcale chętnie do kościoła nie chodzą. Podobnie jak u nas w Polsce – kościoły odwiedzane są najczęściej przez osoby starsze i osoby mieszkające na wsiach - jeśli na wsi jest kościół, bo w wenezuelskich wsiach często nie ma kościoła, dlatego można często zauważyć kapliczki. Kościoły z reguły też nie są gigantycznych rozmiarów. Najczęściej są to jednak skromne i nie zbyt duże budynki, które mają swój urok.
![]() |
| Jeden z kościołów - piękny prawda? I psiaki przed :) |
Księży na stałe w kościołach nie ma. Po prostu na jednego księdza przypada kilka kościołów. Wtedy w danym kościele pojawia się ksiądz raz na miesiąc, aby odprawić mszę lub jak są chrzciny czy pogrzeb.
Śluby kościelne są bardzo rzadko, znacznie częściej cywilne. Wynika to chyba z mentalności Wenezuelczyków. Nie są oni zbyt stali w uczuciach i szybciej i łatwiej można się rozwieść dostając rozwód cywilny.





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz