niedziela, 16 listopada 2014

:)

Dziś wybory. Nie chcę się na ten temat rozpisywać, bo większość z Was pewnie ma już ich serdecznie dość. Ja swój obywatelski obowiązek spełniłam - poszłam i zagłosowałam, pomimo tego, że nie znoszę polityki i dziwie się ludziom, że chce im się w to bawić.
Dodam jeszcze, że chciałabym, aby cała Polska, każde miasto, miasteczko i wieś, była posprzątana z plakatów wyborczych, które tak chętnie wywieszali kandydaci i ich ludzie. Teraz moim zdaniem powinni równie chętnie je pousuwać, bo nie chce, żeby przez kolejne tygodnie patrzyły na mnie niektóre twarze...

A po oddanym głosie pojechałam do mojej koleżanki umalować ją na chrzciny swojej kochanej niuni. Pięknie się prezentowała, prawda?


:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz