| Moja siostra cioteczna Paulina - burzą włosów - i ja :) |
Moje włosy były zawsze niesforne. Bardzo lubiły się kołtunić. Zawsze po ich myciu trzeba było je starannie rozczesywać. Specjalistką w tym była moja Babcia. Gdy był weekend, nocowałam często u Dziadków. Wtedy Babcia myła mi głowę, ale na samym myciu się nie kończyło. Chodziłam najpierw z maseczką na włosach zrobioną domowym sposobem. Potem porządne mycie i balsamowanie włosów. Następnie ponad godzinne rozczesywanie moich włosów przez Babcie. Fajnie to powspominać...
| Moja siostra cioteczna Paulina - zobaczcie jaki ma warkocz - i ja i moje włosy hehe |
Dzięki swojej Babci lubię maseczki na włosy wykonane domowymi sposobami :)
Kilka opisów maseczek i płukanek znajdziecie poniżej. Są one proste i szybkie w wykonaniu.
Jakie mogą być składki domowych maseczek lub/i płukanek:
Jajko - ma w sobie dużo witamin i substancji odżywczych, jest skutecznym dodatkiem do masek na słabe i wypadające włosy.
Cytryna - jest rewelacyjna szczególnie dla naturalnych blondynek, bo dzięki niej ich kolor blondu staje się jaśniejszy. Dodatkowo redukuje nadmierną produkcję łoju więc doskonały dodatek dla włosów przetłuszczających się. Cytryna również sprawia, że nasze włosy będą się błyszczały.
Oliwa z oliwek - świetna dla włosów suchych i zniszczonych oraz doskonała na przesuszoną skórę głowy. Najlepiej gdy ją ciut podgrzejemy i ciepła położymy na włosy.
Miód - genialny dla suchych, łamliwych i zniszczonych włosów. Zawiera mnóstwo witamin i minerałów, które pomagają utrzymać odpowiednie nawilżenie naszych włosów.
Rumianek - ma wiele zastosowań, ale jeśli chodzi o włosy, to na nie ma działanie kojące i oczywiście rozjaśniające. Tutaj znów zadowolone mogą być blondynki, bo dzięki płukance z rumianku kolor blond będzie jaśniejszy. Pisałam o tym wcześniej :)
Piwo - nie tylko do picia, ale na nasze włosy piwo działa regenerująco i daje im połysk. Witamina B będąca w piwie wzmacnia osłabione włosy. Wybierajcie jednak piwo jasne. Sprawdza się ono jako dodatek do płukanek niż do maseczek.
Pokrzywa - polecana dla włosów, które potrzebują wzmocnienia. Dodatkowo przeciwdziała wypadaniu włosów oraz przyspiesza ich porost. Najlepiej robić sobie domowe płukanki ze świeżych pokrzyw, bo szampony nie dadzą aż takiego dobrego efektu. Można też kupić sobie sok z pokrzywy :) dostępny w markecie Carrefour - wiem bo widziałam :)
A tutaj już przepisy na kilka masek i płukanek :)
1. Maseczka z awokado
awokado
mleczko kokosowe
Obieramy awokado, rozgniatamy je widelcem, dodajemy mleczka kokosowego i mieszkamy, aby uzyskać gładką konsystencję. Nakładamy od razu miksturę na włosy i zostawiamy na ok. 20min. Potem spłukujemy starannie ciepłą wodą.
Taka maska doda waszym włosom blasku i połysku.
2. Maseczka z żółtek jaj
2 żółtka
sok z cytryny
Żółtka mieszamy z sokiem z cytryny i nakładamy tę paćkę na włosy. Może ona spływać dlatego dobrze jest założyć sobie na głowę torebkę foliową, a potem zawinąć na głowie ręcznik i trzymamy tę maskę od 20 minut do nawet godziny. Potem myjemy włosy.
Maska ta pielęgnuje i regeneruje włosy, a dodatkowo sok z cytryny działa rozjaśniająco.
Dodatkowo możemy do takiej maski dodać 2 łyżeczki miodu lub też mleczka kokosowego. Na co macie ochotę :)
3. Płukanka piwna
szklanka piwa
¾ szklanki piwa wetrzeć we włosy. Pozostawiamy na 10 minut. Następnie musimy wszystko spłukać i umyć głowę.
4.Płukanka z kakao.
Łyżkę kakao rozpuszczamy w wodzie. Płuczemy włosy.
Włos są po niej wygładzone i błyszczące.
5. Maseczka z żółtka i oliwy
odrobinę oliwy z oliwek (2-3 łyżeczki) lekko podgrzewamy. Potem dodajemy żółtko. Nakładamy na włosy i skórę głowy. Trzymamy tę miksturę przez 20- 30 minut.
Więcej najróżniejszych masek i płukanek znajdziecie na różnych stronach w internecie.
:)

Ach te twoje piękne NATURALNE blond włosy!!!
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuń